wtorek, 23 sierpnia 2016

Nowa pozycja na forex oraz zmiany w portfelu akcyjnym GPW

Mija przeszło rok od kiedy buduję portfel „dywidendowy”. Do portfela z założenia mają trafiać spółki, które na podstawie danych historycznych regularnie płacą dywidendę i mają dobre perspektywy na przyszłość. Stopa dywidendy powinna znacznie przekraczać oprocentowanie lokat bankowych (obecnie 2-3%). Ważna jest też płynność, czyli spółka nie może mieć zbyt małej kapitalizacji, tak żeby w „razie co” można było sprawnie zamknąć pozycję. Pomimo, że GPW cały czas dołuje (zaczynałem kupowanie gdy WIG20 oscylował w około 2.100 punktów, a dziś jest dużo niżej - ok. 1.800 punktów) wyniki mojego portfela nie są takie złe. W ostatnim tygodniu po raz pierwszy sprzedałem jeden walor i dokupiłem spory pakiet akcji innej spółki. Dodatkowo zająłem krótką pozycję na forexie, o czym niżej.


Portfel GPW

Spółkę którą sprzedałem jest KGHM. Zdecydowały o tym dwa czynniki. Pierwszym jest zdecydowane obniżenie % dywidendy do poziomu lokat bankowych. Drugim powodem jest ponad 15% zysk ze sprzedaży – kupowałem po ok. 68 zł, a sprzedałem powyżej 79 zł. Nie widzę perspektyw na dalsze wzrosty lub zmianę polityki dywidendowej. Warto dodać, że dodatkowo dostanę dywidendę za rok 2015.



Czarną owcą na mojej liście spółek jest też Energa. Póki co rządzący znaleźli inne sposoby wyprowadzania pieniędzy (zysków) ze spółki pomijając interes mniejszościowych akcjonariuszy, więc przestała spełniać moje warunki „dywidendowe”. Jeżeli doczekam się lepszej ceny, to też będę rozważał zamknięcie tej pozycji. Podobne spadki zalicza także ABC Data (co jest pochodną problemów spółki ACTION). Ale ponieważ nie ma póki co żadnych przesłanek fundamentalnych przemawiających za spadkami, a dywidenda jest bardzo wysoka, to nie wykonuje żadnych nerwowych ruchów.

Do portfela dodałem za to nową spółkę – Prochem. W akcjonariacie jest sporo funduszy, które powinny gwarantować dalszą dobrą politykę dywidendową. Wisienką na torcie jest sprawa sądowa, na mocy której jest wysoce prawdopodobne, że spółka uzyska milionowe odszkodowanie porównywalne z jej obecną kapitalizacją. Wtedy jednorazowa dywidenda może wynieść np. 50%. Wadą i za razem ryzykiem jest niska płynność i mało zdywersyfikowane przychody tej firmy.

Obecna struktura i rentowność portfela wygląda następująco:



Na dzień dzisiejszy portfel jest ok. 7% na minusie, ale wynik nie uwzględnia zysku z tytułu sprzedaży KGHM oraz wypłaconych dywidend. Tak więc faktyczna strata wynosi znacznie mniej.



Forex


Na koniec krótko o nowej pozycji na forexie. Patrząc na wykres S&P500 można zobaczyć potencjalną fazę dystrybucji akcji. Spadki na rynku amerykańskim pewnie też pociągnęły by inne giełdy w dół. Tak więc (dodatkowo ubezpieczając mój portfel akcyjny) zająłem krótką pozycję na tym indeksie z bliskim stopem, tuż powyżej szczytu wszech-czasów. Znając amerykanów pewnie za kilka dni będą kolejne rekordy i będzie to krótki epizod, ale uznałem że warto spróbować. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz