Wcześniejsze założenia, jak to zwykle bywa, okazały się
nieprawdziwe. Dolar póki co, ani myśli się osłabiać, a waluty „emerging markets”, ani myślą się umacniać. Początkowy
obiecujący ruch „na południe” na parze USDTRY szybko osłabł, a kurs zaczął
poruszać się w wąskim kanale bocznym. Ponieważ moje oczekiwania, co do
gwałtownego umocnienia się liry zostały negatywnie zweryfikowane przez rynek,
to podjąłem próbę pogrania w tej tworzącej się formacji. Co ciekawe, dodatkowo
można było znaleźć częste zależności godzinowe powiązane z lokalnymi górkami i
dołkami, więc szanse na zarobek rosły.
Czy można zarabiać na Forex? Oszczędzanie czy inwestowanie? Jak zadbać o własną emeryturę? Jak budować przychód pasywny? Czyli blog o tym jak Osiołek został rentierem.
środa, 30 listopada 2016
poniedziałek, 28 listopada 2016
Forex, GPW i lokaty, czyli zmiany w portfelu przed końcem roku
Lokaty
Najpierw krótko o lokatach. Generalnie cały czas udaje mi
się utrzymać oprocentowanie na poziomie 3% i więcej (przejściowo, kiedy nie mam atrakcyjnej oferty lokaty, to korzystam z konta oszczędnościowego w Lionsbanku ze stawką 2,7%). Co prawda na te trzy
procent trzeba polować, ale okazji nie brakuje (czasami warto wykazać się
własną inicjatywą). Ostatnio skończyła mi się lokata w SKOK Nike, a próba
rozmowy z „panią w okienku”, o kontynuacji na takich samych warunkach, nie dała
rezultatu (oferowano mi 2,3% w ramach przedłużenia). Ale trochę już specyfikę
SKOKów poznałem, więc napisałem pismo do zarządu. Ten zaś przychylił się do
mojej propozycji i mam kolejne sześć miesięcy na 3%.
Subskrybuj:
Posty (Atom)