Od początku roku kalendarzowego
szczegółowo opisuję swoje transakcje zawierane na giełdzie i forex, jako główny
temat bloga. Chcę przez to realizować dwa cele: pierwszy to samodoskonalenie
się jako spekulant; drugi to pokazanie jak grać, żeby nie zrobić sobie krzywdy
finansowej, a jeśli się uda to zarabiać pieniądze. Pod koniec drugiego kwartału
czas na kolejne podsumowania zysków i strat. Pierwsze takie zestawienie
opublikowałem po I kwartale – teraz za mną już pół roku tego ekshibicjonizmu
finansowego. Wszystkie transakcje starałem (i będę się starał) przedstawiać
jeszcze przed ich zawarciem lub tuż po, tak żebym z każdej musiał się rozliczyć
(niezależnie od osiągniętego efektu). W każdym przepadku (z jednym wyjątkiem)
po informacji na blogu można było jeszcze przez co najmniej parę dni zawrzeć
przedstawianą transakcję w korzystniejszych cenach. Jedynym odstępstwem była
turecka lira i jej chwilowe osłabienie po ogłoszeniu sondażowych wyników
wyborów. Kurs w parę godzin później zaczął się umacniać i nie wrócił do poziomu mojego otwarcia. Sytuację
tą opisywałem we wcześniejszym poście. Tak więc wszystkie transakcje z I i II
kwartału znajdują swoje podsumowania w tabelach poniżej.
Czy można zarabiać na Forex? Oszczędzanie czy inwestowanie? Jak zadbać o własną emeryturę? Jak budować przychód pasywny? Czyli blog o tym jak Osiołek został rentierem.
poniedziałek, 29 czerwca 2015
czwartek, 11 czerwca 2015
Koniec koncertu na lirze; muzykom dziękujemy
Kurs doszedł do zakładanego przeze
mnie poziomu, a moja szklana kula nic ciekawego nie pokazuje. Jutro może być
kolejny dalszy ruch w dół, ale równie dobrze w górę. Dodatkowo przed nami zaraz
weekend, co jak pisałem wcześniej dla naszego portfela może być niebezpieczne
(w przypadku tej pary walutowej). Tak więc zamknąłem pozycję z zyskiem ok.
300%. Następny koncert na tureckich lirach pewnie nieprędko...
środa, 10 czerwca 2015
Dług tasuje - EURUSD rodzaje karty; czyli Kakao znowu na stole, a lira cały czas w grze
Od paru dni mamy większą zmienność
na rynkach towarowych i walutowych. Prekursorem części tych ruchów są zmiany
rentowności na rynkach obligacji. Powoduje to dodatkowy przepływ kapitału i
umacnianie się euro w stosunku do dolara. Tyle by napisał jakiś analityk (tylko
ładniej, dłużej i mądrzej:) Na analityka się nie nadaję - nie umiem lać wody i
pisać w kółko o tym co już się wydarzyło. Staram się natomiast zarabiać
pieniądze na tym, co może się wydarzyć w przyszłości.
poniedziałek, 8 czerwca 2015
Pasza Erdogan ma problemy, czyli gramy na lirze
Dość nieoczekiwane wyniki wyborów
w Turcji. Rządząca islamistyczna partia AKP najprawdopodobniej straci
bezwzględna większość w parlamencie, a Erdogan może nie zostać sułtanem.
Dodatkowo do gry wchodzi inny gracz - lewicowa
prokurdyjska Ludowa Partia Demokratyczna (HDP) propagująca prawa kobiet,
mniejszości etnicznych i seksualnych. Jej charyzmatyczny przywódca Selahattin
Demirtas w ostatnim roku dwoił się troił, by przekroczyć wyborczy próg 10
proc., rozmyślnie ustawiony tak wysoko, żeby powstrzymać Kurdów i ułatwić
zwycięstwo AKP. No i nie wyszło - Kurdowie wchodzą do parlamentu. Co ciekawe wyniki głosowania pokazują, że obóz
rządzący gra "fair" - przynajmniej jeśli chodzi o uczciwe wybory.
Veni, Vidi, Vivere; TRI w Sierakowie
Już po raz trzeci miałem
przyjemność startować w zawodach organizowanych w Sierakowie. Są to zawody
wyjątkowe pod paroma względami. Po pierwsze właśnie tutaj dwa lata temu
przypadł mój debiut na tego typu imprezie. Po drugie są to jedne z najlepszych
pod kątem organizacyjnym zawodów w jakich startowałem. Po trzecie trasa też
jest na swój sposób nietuzinkowa.
Zawody były rozgrywane 30 i 31
maja na dystansach 1/4IM i i 1/2IM. Wraz ze znajomymi już w piątek wieczorem
zakwaterowaliśmy się kilkanaście kilometrów od miejsca startu w uroczym pałacyku
wśród lasów i jezior. Tegoroczny rekord frekwencji, ok. 2 tys. zawodników plus
rodziny i znajomi, skutecznie zapełnił wszystkie możliwe miejsca do spania w
Sierakowie i okolicy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)